Data publikacji: 2018-02-20
Oryginalny tytuł wiadomości prasowej: Poród bez lęku
Kategoria: Zdrowie, LIFESTYLE
To nie było po prostu spotkanie dla przyszłych mam, ale krąg wspierających się kobiet.
To nie było po prostu spotkanie dla przyszłych mam, ale krąg wspierających się kobiet. Piątkowy wieczór zatytułowany "Radosne oczekiwanie", zorganizowany przez Ośrodek Rehabilitacji Armedis, dwadzieścia pań spędziło rozmawiając o tym, co zrobić, żeby poród był pięknym przeżyciem.
Spotkanie prowadziła Anna Owczarczuk-Stanirska, właścicielka białostockiego Ośrodka Armedis. Była to już IV jego edycja.
– Kobiety potrzebują takich rozmów – mówiła Anna Owczarczuk-Stanirska. – Dowiadują się tu rzeczy, na które lekarze często nie zwracają uwagi, uważając je za drugorzędne. Pytają o to jakie są ich prawa w szpitalu, o pielęgnację blizny po cesarskim cięciu, o "baby blue", czyli spadek nastroju w okresie połogu. Tutaj, w swoim kręgu, mogą poczuć się nie jak pacjentki, ale jak osoby uczestniczące w cudownym wydarzeniu i odpowiedzialne za wprowadzenie na świat nowego człowieka. Chcą przywitać go najlepiej jak potrafią.
Na liście poruszanych tematów było m.in. o tym w jaki sposób radzić sobie z rozejściem kresy białej ("mięśni brzucha") po przebytej ciąży, kiedy i jak zacząć ćwiczyć po porodzie, jak oswoić w sobie poród. Dietetyk Agnieszka Siekanowska radziła co jeść, by służyło to mamie i dziecku. Ewelina Kamińska, fizjoterapeuta metody Ndt-Bobath w Armedis mówiła o pielęgnacji dziecka w pierwszych miesiącach życia.
Kobiety, które przyszły na spotkanie miały różne doświadczenia. Jedna z nich potrzebowała wsparcia, bo pierwsze dziecko urodziła przez cesarskie cięcie i marzy, by drugie przyszło na świat siłami natury. Inna ma problemy z kręgosłupem, a chciałaby w pełni sił donosić dziecko. Te, które są w ciąży po raz pierwszy, opowiadały o swoim lęku przed porodem. Szczególnie uważnie słuchały więc Emilii Jaworskiej z Rozkwitu – Centrum Naturalnego Rodzenia, która jest doulą, osobą wspierająca rodzącą.
– Lęk przed porodem jest ogromny, w dużej mierze nakręcany społecznie, przekazywany z pokolenia na pokolenie. Kobiety więc boją się. Staram się im uświadomić, że to naturalne, piękne i transformujące doświadczenie. Byłam tego wielokrotnie świadkiem – przekonywała Emilia Jaworska, prywatnie mama dwójki dzieci.
Spotkanie rejestrowała fotograficznie Kasia Love. Zdjęcia będzie można wkrótce zobaczyć na jej autorskiej stronie www. Niektóre panie skorzystały z okazji, by poprawić sobie urodę. Ewa Monika Leszczyński, kosmetyczka i makijażystka wykonała regulację brwi woskiem dedykowanym specjalnie dla kobiet w ciąży. Miłym akcentem na zakończenie były ćwiczenia poprowadzone przez Paulinę Czajkę z Armedis i relaksacja metodą treningu autogennego.
źródło: Biuro Prasowe
Załączniki:
Hashtagi: #Zdrowie #LIFESTYLE