W nowej codzienności dobry wzrok ma kluczowe znaczenie. Niestety, praca i nauka zdalna obciążają go jak nigdy dotąd. Dlatego dziś szczególnie ważne jest dbanie o oczy – za pomocą regularnych badań wzroku, ćwiczeń oczu i bezpiecznego korzystania z urządzeń cyfrowych , w oparciu o zalecenia specjalistów ochrony wzroku.
Według badania zrealizowanego w lipcu 2020 przez SW Research na zlecenie firmy Hoya Lens Poland, organizatora kampanii społecznej „Wzrok OK”, nawet 40% z nas spędza przed komputerem ponad 8 godzin dziennie. Aktualnie już nie tylko praca i nauka, ale również zakupy, rozrywka i kontakty społeczne w dużej mierze zostały przeniesione do sieci. Dla części z nas oczywistym jest fakt, że wysokoenergetyczne światło niebieskie emitowane przez ekran komputera oraz innych urządzeń elektronicznych, wpływa niekorzystnie na nasze oczy. Jednak na tym problemy się nie kończą. W normalnych warunkach mrugamy około 15-20 razy na minutę, co jest gwarancją odpowiedniego nawilżenia oczu. Ta częstotliwość podczas pracy przy komputerze znacząco się obniża. Co więcej, ewolucyjnie nasz wzrok przystosowany jest do patrzenia w dal. Najlepiej więc gdy patrzymy na przedmioty znajdujące się w różnych odległościach, blisko i daleko. Patrząc długo w ekran komputera lub smartfona zaburzamy te proporcje, skupiając wzrok na jednym obiekcie wyłącznie w bliskiej odległości, co może prowadzić do pojawienia się dyskomfortu: bólu głowy, oczu, czy okresowego pogorszenia widzenia. Na szczęście, stosując się do prostych zaleceń ekspertów możemy skutecznie chronić nasz wzrok i uniknąć przykrych problemów.
Nasze główne zaniedbania
Niestety, nie dbamy o wzrok regularnie. Nawet wśród użytkowników okularów 51% odwiedza specjalistę ochrony wzroku rzadziej niż raz w roku! Osoby, które stosują już korekcję wzroku, powinny badać wzrok najlepiej corocznie. Nie bójmy się zasięgnąć porady optometrysty bądź okulisty, gdy cokolwiek dzieje się z naszym wzrokiem. W przypadku jakichkolwiek zmian chorobowych nigdy nie próbujmy „leczyć” ich samodzielnie. Zaniechanie badań kontrolnych, nieodpowiednio dobrane soczewki okularowe, intensywne korzystanie z urządzeń cyfrowych to spore ryzyko. Może doprowadzić nie tylko do nieprzyjemnych objawów cyfrowego zmęczenia wzroku , ale także pogłębiających się wad wzroku.
Zasady, które warto wcielić w życie
Organizatorzy kampanii „Wzrok OK” zalecają przyjrzenie się naszym codziennym nawykom i stosowanie się do kilku prostych zasad, które skutecznie pomogą chronić wzrok. Przede wszystkim jednak zachęcają do wizyty u specjalisty i nie odkładania tej decyzji na później.
Zadbaj o stanowisko swojej pracy. Stosujmy zalecenia związane z higieną pracy przed komputerem. Jeśli to możliwe, zapewnijmy sobie dostęp naturalnego światła, najlepiej ustawiając komputer bokiem do okna. Ekran ustawmy tak, by nie pojawiały się na nim refleksy odbitego światła, które dodatkowo męczą nasz wzrok. Odpowiednia odległość od monitora powinna wynosić około 50-70 cm (można przyjąć odległość wyprostowanej ręki), przy czym wzrok powinien być na wysokość górnego brzegu monitora. Należy także unikać wysokich poziomów jasności ekranu.
Pamiętaj, że nie tylko twoje ciało, ale i oczy potrzebują ćwiczeń. Już dwie godziny dziennie spędzone przed komputerem, tabletem czy telefonem mogą mieć negatywny wpływ na nasze zdrowie. Bóle głowy w części skroniowej czy w okolicach oczodołu mogą być spowodowane cyfrowym zmęczeniem wzroku. Pamiętajmy, że nasze oczy, podobnie jak nasze ciało, wymagają regularnych ćwiczeń i odpoczynku. Długotrwałe wpatrywanie się w ekran monitora to dla nich ogromny wysiłek. Dlatego warto wykonywać codziennie proste ćwiczenia, takie jak zataczanie oczami ósemek lub patrzenie na boki pod różnymi kątami. Warto też po każdych 20 minutach patrzenia na ekran, przenieść spojrzenie na 20 sekund na odległość około 6 metrów (20 stóp). Przy przeniesieniu wzroku daleko starajmy się dostrzec szczegóły tego, co obserwujemy. Po chwili poczujemy, jak wzrok się odpręża. Dobrze wykorzystać tę chwilę i świadomie zrelaksować oczy. Takie ćwiczenie łatwo zapamiętać: 20/20/20.
Ważna jest prawidłowa higiena narządu wzroku. Kiedy czujemy że oczy są suche nawilżajmy je odpowiednimi kroplami, najlepiej bez konserwantów, a do zmywania makijażu stosujmy specjalne płyny do demakijażu – te przeznaczone do skóry mogą podrażniać powieki. Skuteczne są też ciepłe kompresy na powieki, które działają relaksująco – wystarczy , w ciepłej, przegotowanej wodzie namoczyć gazik kosmetyczny i Na kilka minut położyć go na zamknięte powiek.
Nie kupujmy okularów „z bazaru”. Niestety jest to wciąż popularne zjawisko. Kupując gotowe okulary w aptece, drogerii lub na stacji benzynowej szkodzimy naszym oczom. Okulary te mogą występować tylko w określonym zakresie mocy, od +1.00 do +3.50 dioptrii. Ponadto mają taką samą moc dla oka prawego i lewego, co oznacza że są bezużyteczne dla osób z różnowzrocznością, czyli dla większości z nas. Okulary które kupujemy w salonie optycznym, czyli okulary na receptę są idealnie dopasowane. Uwzględniają nasze wartości korekcyjne, różnowzroczność, astygmatyzm, a także inne indywidualne parametry, takie jak rozstaw źrenic czy odległość soczewki od oka. Odwiedzając optyka mamy też wpływ na wybór i dopasowanie oprawy okularowej , dzięki czemu okulary nie uciskają i nie zsuwają się z nosa.
„Szczerze odradzam kupowanie okularów poza salonem optycznym. Podstawą uzyskania dobrego widzenia jest przede wszystkim rzetelnie przeprowadzone badanie, a następnie dobór optymalnego rozwiązania np. w postaci okularów oraz ich właściwe wykonanie. Próbując działać na własną rękę nigdy nie osiągniemy takiego rezultatu jak w przypadku Wizyty u specjalisty – komentuje Maciej Ciebiera, optometrysta i ekspert kampanii „Wzrok OK”.