24.06.2004
Komunikat prasowy Niebezpieczne chemikalia w naszej krwi 24.06.2004 16:20 WWF W środę 23 czerwca piętnastu Polaków znanych z pierwszych stron gazet wzięło udział w badaniu zorganizowanym przez międzynarodową organizację ekologiczną WWF. Ochotnicy oddali krew, która zostanie przeanalizowana w specjalistycznych laboratoriach pod kątem obecności toksycznych związków chemicznych wykorzystywanych w przemyśle. Wydarzenie jest częścią ogólnoeuropejskiej kampanii WWF na rzecz zaostrzenia w UE kontroli nad wykorzystaniem niebezpiecznych chemikaliów w produktach codziennego użytku. O kształcie nowego prawa w zakresie toksycznych substancji chemicznych (tzw. projekt REACH), decydować będą również politycy z naszego kraju – ministrowie i eurodeputowani. W badaniu udział biorą: Anna Achmatowicz, Redaktor Naczelna „Twojego Stylu”; Klaudia Carlos, dziennikarka i prezenterka TV; Ireneusz Chojnacki, Dyrektor WWF Polska; Krzysztof Hołowczyc, kierowca rajdowy; Joanna Horodyńska, prezenterka TV i modelka; Edyta Jungowska, aktorka; Reni Jusis, piosenkarka; prof. Jan K. Ludwicki, Dyrektor Państwowego Zakładu Higieny; Piotr Najsztub, Redaktor Naczelny „Przekroju”; Maciej Orłoś, dziennikarz i prezenter TV; Maciej Piróg, Dyrektor Centrum Zdrowia Dziecka; Magdalena Płoszajska, Dyrektor Biura Koordynacji Projektów i Ochrony Środowiska DHL Express; Anna Popek, dziennikarka i prezenterka TV (która również poprowadziła całe wydarzenie); Joanna Pruszyńska-Witkowska, Prezes agencji Headlines; Arkadiusz Tatar, Dyrektor ds. Systemów Medycznych kliniki LUX MED. – Grono biorących udział w badaniu składa się w całości z ochotników – podkreśla Ireneusz Chojnacki, dyrektor polskiego oddziału WWF. – Możemy przebadać jedynie kilkanaście osób, dlatego zdecydowaliśmy się zaprosić do udziału ludzi znanych i opiniotwórczych. Mamy nadzieję, że ten przykład poruszy polskich deputowanych do Parlamentu Europejskiego i skłoni ich do podjęcia odpowiedzialnych decyzji. Przedstawiciele świata nauki i medycyny, artyści oraz dziennikarze i przedstawiciele biznesu, którzy wezmą udział w wydarzeniu, chcą publicznie zademonstrować swoje zaniepokojenie brakiem przepisów chroniących nas przed wpływem szkodliwych związków chemicznych. Badani zjawili się w środę w prywatnej klinice LUX MED (partner pro bono wydarzenia), aby oddać swoją krew do analizy. Zakodowane, anonimowe próbki zostaną następnie przesłane bezpłatną przesyłką kurierską DHL (partner pro bono), z zachowaniem specjalnych warunków transportu, do przebadania w wyspecjalizowanych laboratoriach w Szwecji, Belgii i Czechach, gdzie sprawdzona zostanie w nich zawartość kilkudziesięciu syntetycznych chemikaliów. Wyniki analizy trafią później do specjalnego zespołu, złożonego ze specjalistów Zakładu Toksykologii Środowiskowej Państwowego Zakładu Higieny w Warszawie, który je opracuje i przygotuje końcowy raport z badania. Ostateczne dane, w postaci statystycznych analiz, zostaną pod koniec roku zaprezentowane na konferencji prasowej. – To bardzo ważne przedsięwzięcie – podkreśla prof. K. Ludwicki, dyrektor PZH. – Niestety w Polsce do dzisiaj nie prowadzi się analiz, które pozwoliłyby w tak kompleksowy sposób ocenić zanieczyszczenie naszych organizmów toksycznymi związkami chemicznymi. Przyczyną jest oczywiście brak funduszy. Mamy nadzieję, że badanie to pozwoli zwrócić uwagę na problem rozpowszechnienia niebezpiecznych substancji wytwarzanych przez przemysł. Jak wynika z europejskich badań opinii publicznej* przeprowadzonych w kwietniu tego roku przez brytyjski instytut badawczy IPSOS, Polacy obawiają się substancji chemicznych zawartych w produktach codziennego użytku. Aż 84% ankietowanych Polaków czuje się zaniepokojonych faktem, że otaczające nas syntetyczne związki gromadzą się w organizmach ludzi i zwierząt. Okazuje się również, że większość z nas byłaby gotowa zapłacić więcej za wyroby wykorzystywane w gospodarstwie domowym, gdybyśmy mieli pewność, że nie zawierają one toksycznych związków. 67% Polaków zgodziłoby się kupować droższe produkty, jeśli miałoby to sprawić, że przemysł chemiczny zidentyfikuje i wycofa z użycia najbardziej niebezpieczne chemikalia. Badanie, które rozpoczęło się w środę, ma pokazać, że we krwi przypadkowo wybranych osób można znaleźć wiele substancji chemicznych o toksycznych właściwościach, które przedostają się do naszych organizmów z otaczających nas produktów codziennego użytku. To pierwsze tego typu przedsięwzięcie w Polsce. Analiza obejmie grupy najbardziej rozpowszechnionych związków: PCB, OCP, PBDE, ftalany, PFOA i PFOS. Chemikalia te występują między innymi w środkach ochrony roślin, detergentach, kosmetykach, farbach, lakierach, meblach i odzieży. Związki fluoropochodne (PFOA/PFOS) wykorzystywane są przy produkcji tkanin, opakowań do żywności oraz teflonu. Ftalany można znaleźć w wyrobach z plastiku (w tym PCV). Niektóre z tych substancji są też składnikami puszek, plastikowych butelek, a także obudowy komputerów i telewizorów. W trakcie podobnych analiz przeprowadzanych przez WWF w Anglii i Belgii okazało się, że KAŻDA z badanych osób ma we krwi koktajl trwałych syntetycznych substancji o niebezpiecznych właściwościach. W Belgii na 101 analizowanych związków chemicznych w organizmach ochotników znaleziono aż 76 toksycznych chemikaliów. Tymczasem, jak wynika z badań prowadzonych przez naukowców, syntetyczne związki chemiczne produkowane przez przemysł gromadząc się w ciele człowieka i innych organizmach żywych, a także w środowisku, przyczyniają się do wielu problemów zdrowotnych ludzi i zwierząt. Opublikowane przez WWF raporty analizujące doniesienia naukowe „Powody do niepokoju”** i „Poświęcając nasze dzieci”*** alarmują, że związki chemiczne, przedostając się do organizmów ludzi i zwierząt, mogą być m.in. przyczyną nowotworów, osłabienia systemu odpornościowego, zaburzeń hormonalnych, czy zmian w zachowaniu. Szczególnie niepokojący jest wpływ tych substancji na kształtowanie się organizmów dzieci. Z badań przeprowadzonych w Wielkiej Brytanii wynika, że związki chemiczne spotykane w produktach codziennego użytku, mogą powodować zaburzenia w rozwoju mózgu i centralnego układu nerwowego. – WWF, podobnie jak wiele innych organizacji ekologicznych i konsumenckich, jest głęboko zaniepokojony brakiem przepisów, które chroniłyby człowieka i przyrodę przed oddziaływaniem syntetycznych związków produkowanych przez przemysł – mówi Chojnacki, dyrektor WWF Polska. – Niestety problem zanieczyszczenia naszych organizmów toksycznymi chemikaliami nie jest nadal dostrzegany przez wielu decydentów, mimo powtarzających się doniesień naukowców o niebezpiecznym i trudnym do przewidzenia wpływie tych związków na nasze zdrowie i życie. Obecnie obowiązujące przepisy prawne nie zapewniają ani ludziom, ani przyrodzie należytej ochrony przed niebezpiecznymi chemikaliami. Zgodnie z aktualnym prawem wszystkie te związki, które zostały wprowadzone na rynek przed rokiem 1981 (większość obecnie stosowanych) nie muszą przechodzić badań toksykologicznych i ekotoksykologicznych. W efekcie jedynie 14 procentom z 2,5 tys. związków chemicznych produkowanych dzisiaj w największych ilościach (powyżej 1000ton rocznie) towarzyszy informacja o bezpieczeństwie stosowania i ewentualnym wpływie na organizmy żywe. Dlatego WWF oraz inne organizacje pozarządowe wzywają Unię Europejską do przyjęcia takiej wersji przepisów (REACH), która zagwarantuje weryfikację toksyczności wykorzystywanych substancji oraz skuteczną kontrolę produkcji i stosowania najbardziej szkodliwych związków. Zgodnie z nowymi przepisami projektu REACH przemysł chemiczny powinien przed wypuszczeniem na rynek jakiejkolwiek substancji zgromadzić odpowiednie informacje dotyczące jej właściwości i ewentualnego wpływu na środowisko. Obowiązek weryfikacji dotyczyłby również tych substancji, które bez żadnej kontroli zostały wprowadzone na rynek przed rokiem 1981. REACH ma umożliwiać kontrolę bezpiecznego wykorzystania substancji wysokiego ryzyka na wszystkich etapach cyklu ich użytkowania, stawiając określone wymogi zarówno co do ich produkcji, handlu i zastosowania. Akcja badania krwi, która rozpoczęła się w środę nie byłaby możliwa bez pomocy partnerów pro bono akcji: agencji PR Headlines, która zorganizowała wydarzenie medialne, kliniki LUX MED, która nieodpłatnie pobrała od badanych krew do analizy i firmy kurierskiej DHL, która za darmo dostarczy próbki krwi do laboratoriów w Czechach, Szwecji i Belgii, gdzie będą poddane analizie. – Zdecydowaliśmy się na uczestniczenie w akcji WWF, ponieważ jesteśmy firmą odpowiedzialną społecznie i również w swoich działaniach kierujemy się zasadą dbałości o środowisko naturalne – powiedział Aleksander Morozowski Prezes DHL Express. – Jako lider w zakresie transportu przesyłek ekspresowych obecny w 220 krajach na świecie mogliśmy się podjąć tak odpowiedzialnego zadania jakim jest transport próbek krwi wymagający specjalnych warunków transportu jak również określonego terminu doręczenia – dodaje Morozowski. – Pierwsza kampania WWF, przy której Headlines miała okazję współpracować zakończyła się dużym sukcesem, ponieważ udało nam się przyczynić do istotnych zmian w Ustawie o ochronie przyrody. Mam nadzieję, że ten projekt zakończy się podobnym rezultatem – mówi Joanna Pruszyńska-Witkowska prezes Headlines. – Efekty tej akcji będą miały wpływ na każdego z nas, dlatego tak ważna jest rola mediów w nagłośnieniu tego problemu. – LUX MED od wielu lat wspiera aktywnie inicjatywy mające na celu ochronę zdrowia, profilaktykę i propagowanie zdrowego stylu życia. Dlatego też podjęliśmy się, w ramach współpracy z WWF Polska, bezpłatnego przeprowadzenia zabiegów w jednej z naszych klinik i zapewnimy profesjonalne wykonanie wszystkich czynności medycznych – poinformowała Katarzyna Pawłowska, dyrektor marketingu w LUX MED. Nota do wydawcy: Światowa produkcja chemiczna wzrosła od mniej więcej 1 miliona ton rocznie w latach 1930-tych do około 400 milionów ton w 2000 roku. Do końca lat 1990-tych w Unii Europejskiej zarejestrowano około 100 000 związków chemicznych, z których 30 000 produkowanych jest rocznie w ilościach powyżej 1 tony. Z wieloma z nich stykamy się codziennie. * Pełen materiał z europejskich badań opinii publicznej dostępny jest na stronie: www.wwf.pl/publikacje/o_badania.pdf ** Raport „Powody do niepokoju” dostępny jest pod adresem www.wwf.pl/publikacje/powody_do_niepokoju.pdf *** Raport „Poświęcając nasze dzieci” można znaleźć na stronach www.wwf.pl/publikacje/children.pdf