Budownictwo

Miejskie oazy zieleni

Miejskie oazy zieleni
Miejskie oazy zieleni Zieleń i meble miejskie to jedne z najbardziej pożądanych elementów przestrzeni miast, których domagają się ich mieszkańcy. Skąd to wiemy? Otóż wyraźnie

Miejskie oazy zieleni

Zieleń i meble miejskie to jedne z najbardziej pożądanych elementów przestrzeni miast, których domagają się ich mieszkańcy. Skąd to wiemy? Otóż wyraźnie wskazują na to badania dotyczące budżetów obywatelskich.

Wynika z nich, że mieszkańcy miast olbrzymią wagę przywiązują do terenów zielonych oraz stref wypoczynku na świeżym powietrzu. Właśnie tego rodzaju projekty najczęściej wygrywają w konkursach. Jest to związane ze zmianą stylu życia, docenieniem roli przyrody w mieście, a także prowadzeniem przez wielu mieszkańców metropolii aktywnego trybu życia. Obecność zieleni na terenach silnie zurbanizowanych to nic nowego, gdyż parki w miastach powstawały już w XVIII czy XIX wieku. Później ze względu na gęstą tkankę zabudowy kwartałowej starano się kompensować brak dużych terenów zielonych parkami kieszonkowymi, czyli tzw. pocket parks. Pierwsze powstawały w Stanach Zjednoczonych, a jednym z najstarszych jest Paley Park utworzony na Manhattanie w 1967 roku. Posiada on powierzchnię zaledwie 390 mkw., a największe z parków kieszonkowych mogą zajmować obszar nawet 5000 mkw. Zieleń w miastach to jednak nie tylko parki, ale również drzewa i krzewy w pasach zieleni przy drodze wzdłuż reprezentacyjnych miejskich arterii, ale również na placach oraz przy budynkach, zarówno publicznych, jak i biurowcach. Wszędzie tam, gdzie pojawia się zieleń, muszą być również elementy małej architektury, które tworzą dla niej ramy. Dziś najczęściej są one wykonywane z betonu.

Donice i ogrody wertykalne

Jednym z często spotykanych elementów w przestrzeni miejskiej są donice betonowe. Mogą one występować punktowo lub w grupach – wzdłuż biegu schodów zewnętrznych lub tworząc wertykalne ściany. Podobnie jak przy każdym projekcie aranżacji przestrzeni, muszą one pasować do reszty kompozycji. Ciekawym rozwiązaniem w tej grupie produktów jest donica Tigela. To minimalistyczna i bardzo ascetyczna forma zbliżona kształtem do sześcianu. Jej ściany zewnętrzne są gładkie i posiadają zdobienia w postaci poprzecznych, regularnych żłobień. Występuje ona w dwóch odcieniach szarości: stalowym i grafitowym. Ze względu na design doskonale nadaje się do nowoczesnych aranżacji przy biurowcach czy placach miejskich. Można w niej zasadzić kwiaty, zioła, ozdobne trawy, a nawet karłowate drzewa. Alternatywą dla Tigeli jest gazon Abax. Podobnie jak pierwszą donicę, cechuje go minimalizm. Posiada on prostokątny kształt, drobnoutwardzaną fakturę, krawędź z wysuniętymi co drugi element pionowymi pasami oraz klasyczne kolory: stalowy, grafitowy i brązowy. Abax znajduje zastosowanie wszędzie tam, gdzie potrzebujemy pojedynczych donic. Z powodzeniem zbudujemy z niego także większe konstrukcje, na przykład ekrany akustyczne przy ruchliwych ulicach lub liniach kolejowych, w których można dodatkowo zasadzić rośliny. Dzięki temu bariery będą prezentować się lepiej wizualnie, a ponadto pochłoną część zanieczyszczeń i dwutlenku węgla emitowanych przez samochody.

A to już wiesz?  STOP grzybom i pleśniom na ścianach!

Rabata prawdziwie miejska

Donice to jeden ze sposobów na uporządkowanie zieleni w mieście. Kolejnym są obrzeża, z pomocą których wyznaczymy ramy dla trawników czy rabat. Prefabrykaty betonowe stanowią tylko i wyłącznie ramę kompozycyjną dla zieleni, która w nowoczesnych projektach jest raczej oszczędna w formie. Często przy jej projektowaniu stawia się również na rozwiązania ekologiczne, takie jak ogrody deszczowe. Ich zadaniem jest stopniowe uwalnianie wody do ekosystemu. Efekt ten osiąga się przy odpowiednim doborze warstw gleby oraz roślin, co pozwala lepiej magazynować wodę, a także stopniowo „porcjować” ją w czasie suszy. Rośliny w ogrodach deszczowych wyłapują również część zanieczyszczeń. Poza tym doskonale pasują do nowoczesnej architektury. Wśród nich szczególnie popularne są te przypominające trawy (turzyca sina, pospolita czy ponikło błotne), a także skrzypy (zimowy), zioła (mięta wodna), kwiaty (kosaćce) oraz paprocie (wietlica samicza lub nerecznica samcza).

Pomimo tego, że najważniejsza jest zieleń, bordery mogą uatrakcyjnić całość kompozycji. Przykładem takiego rozwiązania jest obrzeże Flesz. Ma prostą formę i występujące w trzech neutralnych i uniwersalnych kolorach: beżowym, stalowym i grafitowym. Pasuje doskonale do nowoczesnych aranżacji i tworzy idealny kontrast z zielenią miejskich trawników czy rabat. Jego dodatkowym atutem jest możliwość umieszczenia pod daszkiem taśmy LED. Pozwala to podświetlić alejki czy plac, a dodatkowo nadaje minimalistycznym obrzeżom i nawierzchni magicznego wyglądu nocą. Do nowoczesnej architektury bardzo dobrze pasuje również prefabrykat L-ka Tigela. Elementy te doskonale nadają się do budowy rabat o zróżnicowanych wysokościach. Można je układać na dłuższym lub krótszym boku. Pozwala to akcentować poszczególne grupy roślin w tworzonym założeniu. L-ka Tigela to również sposób na realizację funkcjonalnych mebli miejskich. Najprostsze z nich to ławki, które można zbudować z dwóch elementów ustawionych w pewnej odległości od siebie, a ich siedzisko wykonać z drewna. W podobny sposób z prefabrykatów betonowych możemy stworzyć stoły czy ławy, które znajdują zastosowanie w miejscach piknikowych w parkach.

A to już wiesz?  Blisko 70°C w Gdańsku. Czy tak musi wyglądać przyszłość w naszych miastach?

Betonowe detale w postaci donic i obrzeży to rozwiązania, które pozwalają na ciekawą aranżację zielonych przestrzeni miejskich. Można je zastosować jako elementy wolnostojące, w grupach lub też jako bordery czy materiał do budowy mebli miejskich. Właśnie dlatego cieszą się tak dużą popularnością w koncepcjach kształtowania miejskiego krajobrazu.

Artykuly o tym samym temacie, podobne tematy