Jesienna poradnia oka
Chociaż wiele osób lubi jesień, dla naszych oczu nie jest to najlepsza pora roku. Spadek odporności organizmu, niskie temperatury oraz coraz krótsze dni i praca przy sztucznym oświetleniu, niekorzystnie wpływają na kondycje naszego wzroku.
Wzrok nie lubi jesiennej pogody – zimne powietrze i wiatr nie są balsamem dla oczu, podobnie jak rozgrzane i suche powietrze w ogrzewanych pomieszczeniach. Oczy stają się podrażnione, suche i zaczerwienione. Chłodne dni sprzyjają również spadkowi odporności i w konsekwencji różnego rodzaju infekcjom. Mogą one przyczynić się również do osłabienia mechanizmów obronnych oczu. Dlatego jeśli zaczynamy odczuwać nieprzyjemne objawy w postaci nadmiernej suchości oka czy uczucia piasku pod powiekami, najlepiej zastosować krople do oczu, zalecone przez lekarza. Nawilżą oko i sprawią, że objawy zaczną ustępować.
Dieta uboższa o sezonowe warzywa i owoce
Wraz z końcem lata zmniejsza się dostęp do wielu świeżych warzyw i owoców, co ogranicza naszą dietę. Dlatego warto wiedzieć, jakimi innymi produktami uzupełniać posiłki, aby również nasze oczy zostały odpowiednio odżywione. Ważne jest, aby nasze jedzenie zawierało m.in. witaminy (przede wszystkim A, C oraz E), luteinę i zeaksantynę oraz kwasy omega-3 – budulec układu nerwowego oka. Dlatego w diecie powinny znaleźć się takie produkty, jak ryby, owoce morza, papryka, pomidory, szpinak, wątróbka czy cukinia.
Klimatyzowane pomieszczenia i sztuczne oświetlenie
Koniec urlopu oznacza najczęściej powrót do klimatyzowanego biura. Od ciągłego nawiewu powietrze staje się suche, a w chłodniejsze jesienne dni – dodatkowo nagrzane. Nie sprzyja to oczom, które takie warunki szybko pozbawiają filmu łzowego. Oczy stają się podrażnione i zaczerwienione, sprzyja to również powstawaniu zespołu suchego oka, szczególnie u osób noszących soczewki kontaktowe. Dlatego warto pamiętać o regularnych przerwach w pracy przy komputerze i wychodzeniu od czasu do czasu na świeże powietrze. W tym przypadku pomogą również ćwiczenia oczu i sztuczne łzy. W celu doboru odpowiednich kropli najlepiej skonsultować się z lekarzem. Pochmurne i krótsze jesienne dni wymuszają również często całodzienną pracę w biurze czy w domu przy sztucznym oświetleniu. W efekcie nasze oczy szybciej się męczą, a my doświadczamy uczucia dyskomfortu.
Codzienna higiena oczu
Warto pamiętać o tym, że na jakość naszego wzroku mają wpływ codzienne nawyki. Nawet jesienią, podczas słonecznych dni, powinniśmy zakładać okulary przeciwsłoneczne, które ochronią oczy przed szkodliwym promieniowaniem UV. Nie zapominajmy również o regularnym odwiedzaniu okulisty bądź optometrysty – badanie wzroku to nie formalność lecz konieczność. Podczas wizyty można sprawdzić, czy wzrok nie uległ pogorszeniu. Według badania zrealizowanego na zlecenie Centrum Okulistycznego Nowy Wzrok co trzeci Polak odwiedził okulistę ponad dwa lata temu, a 7,2% nie zrobiło tego nigdy – te wyniki są alarmujące. Jeśli w trakcie badania okaże się, że pojawiła się u nas wada wzroku, konieczny będzie dobór odpowiedniej metody jej korekcji.
Dobrze dobrana metoda korekcji
Na podstawie badania i wywiadu z pacjentem specjalista doradzi, jaki sposób korekcji wzroku będzie dla nas najlepszy. Jednak wiele zależy również od nas – m.in od tego, jak bardzo jesteśmy aktywni oraz czy jesteśmy otwarci na nowoczesne metody korekcji wad wzroku. Dlatego musimy zastanowić się, którą z metod wybrać. Najbardziej powszechne są okulary oraz soczewki kontaktowe. Istnieją również inne, nowoczesne metody, które korygują wzrok nie wymagając ich zakładania.
Jedną z nich jest laserowa korekcja wad wzroku. Dzięki rozwojowi chirurgii refrakcyjnej, można u pacjenta całkowicie usunąć lub zredukować wadę wzroku. W dobie dzisiejszych technologii i wiedzy z zakresu mikrochirurgii okulistycznej, laserowa korekcja jest bezpieczna a okres rekonwalescencji skrócony. Przed interwencją chirurgiczną konieczne jest wykonanie kilku badań, na podstawie których można stwierdzić czy możliwe jest wykonanie zabiegu oraz jaka metoda operacyjna dla danego pacjenta będzie najlepsza. – wyjaśnia Robert Matusik, lek. med. i specjalista chorób oczu z Centrum Okulistycznego Nowy Wzrok.
Drugą, innowacyjną metodą jest ortokorekcja. Ortokorekcja to niechirurgiczna metoda korekcji krótkowzroczności i niewielkiego astygmatyzmu, która polega na modelowaniu kształtu rogówki oka za pomocą najnowszej generacji soczewek ortokeratologicznych zw. OrtoK podczas snu. Krótkowzroczność korygowana jest spłaszczeniem rogówki, dzięki czemu promienie świetlne skupiane są prawidłowo. W przypadku astygmatyzmu wyrównany zostaje kształt rogówki. Cały proces korekcji odbywa się podczas snu, dzięki czemu w ciągu dnia pacjent widzi dobrze bez użycia tradycyjnych soczewek kontaktowych czy okularów. – tłumaczy Magdalena Duda, optometrysta z Centrum Okulistycznego Nowy Wzrok.
Poza doborem odpowiedniej metody korekcji wzroku, jeśli po wizycie u specjalisty okazuje się że jej potrzebujemy, pamiętajmy o tym, aby w chłodne, jesienne dni otoczyć oczy szczególną opieką. Zadbajmy o odpowiednią dietę i nawilżenie oczu, szczególnie jeśli pracujemy w biurze i spędzamy długie godziny przy sztucznym oświetleniu.
