Żywność

Chipsy niekoniecznie ziemniaczane – z czego przygotować chrupiące talarki?

Chipsy niekoniecznie ziemniaczane – z czego przygotować chrupiące talarki?
Jesienne wieczory filmowe lub leniwe popołudnia z książką i kubkiem gorącej herbaty to idealna okazja do przegryzania drobnych przekąsek. Aby oprzeć się pokusie sięgnięcia po

Jesienne wieczory filmowe lub leniwe popołudnia z książką i kubkiem gorącej herbaty to idealna okazja do przegryzania drobnych przekąsek. Aby oprzeć się pokusie sięgnięcia po chipsy czy czekoladki, warto poznać kilka domowych receptur na chrupiące, niezwykle smakowite i korzystniejsze dla naszego zdrowia smakołyki. W ten sposób przygotujemy rarytasy wolne od niezdrowych dodatków i stanowiące połączenie naszych ulubionych smaków.
Klasykiem wśród miłośników zdrowych przekąsek są obecnie chipsy z jarmużu. Jeśli chcielibyśmy nieco urozmaicić domowy repertuar chrupiących przysmaków, wystarczy uruchomić kulinarną wyobraźnię. Smakowite kąski przyrządzimy zarówno z warzyw, owoców, jak i mniej oczywistych składników, do których należy chociażby żółty ser.

Chipsy na słodko?
Niekonwencjonalnym, niemniej przepysznym dodatkiem do popołudniowej kawy czy herbaty staną się chipsy owocowe. Na sklepowych półkach bez trudu odnajdziemy chrupiące krążki z jabłek czy bananów. Najczęściej są one jednak pozbawione jakichkolwiek dodatków smakowych. Przygotowując jabłkowe chipsy w domu możemy nadać im smaku prawdziwej szarlotki dzięki szczypcie mielonego cynamonu. W przypadku bananów również możemy pokusić się o urozmaicenie smaku. Najpierw cienkie plasterki delikatnie podsuszamy w piekarniku nastawionym na około 70oC. Następnie za pomocą pędzelka silikonowego smarujemy je płynnym miodem i kontynuujemy pieczenie. Warto wykorzystać także pełnię sezonu na dynię, która choć należy do warzyw doskonale smakuje w wersji na słodko. Pokrojoną w drobne plasterki dynię smarujemy olejem i posypujemy szczyptą cukru kokosowego, który charakteryzuje się intensywną karmelową nutą. Dla nadania bardziej wyrazistego charakteru, wymieszajmy cukier ze szczyptą płatków chili. Dzięki nim dyniowe chipsy dodatkowo rozgrzeją nas w chłodne wieczory.

Klasycznie, z nutą oryginalności
Oczywiście jeśli należymy do grona konserwatywnych smakoszy chipsów, w domu przygotujemy także ziemniaczane talarki. Taka alternatywa dla sklepowych gotowców z pewnością będzie zawierała mniej konserwantów i sztucznych komponentów. Aby zminimalizować zawartość tłuszczu, najlepiej usmażyć je, wzorem owocowych kąsków, w piekarniku, zamiast w garnku z olejem. Dokładnie umyte szczotką pod bieżącą wodą ziemniaki kroimy w bardzo cienkie plasterki, posiłkując się robotem kuchennym lub tradycyjną obieraczką do warzyw. Następnie przekładamy je do miski, mieszamy z oliwą, solimy lub dodajemy ulubione przyprawy – koperek, oregano, paprykę wędzoną czy pieprz – i dokładnie mieszamy. Ważne, by każdy plasterek dokładnie pokryty został oliwą i dodatkami. Chipsy układamy pojedynczo obok siebie na blaszce wcześniej wyłożonej papierem do pieczenia. Pieczemy w temperaturze około 200oC, aż do zarumienienia. Co ciekawe, w ten sam sposób przygotujemy chrupiące talarki z innych warzyw – marchewki, selera, buraka, batatów i pietruszki.

A to już wiesz?  Brie, Gouda, Cheddar, a może Brunost?

Bardziej treściwy kąsek
Owoce i warzywa to nie wszystko. Bazą dla chrupiących kąsków może stać się także znajdujący się w każdej lodówce ser żółty. Serowe chipsy z pewnością są smakołykiem bardziej treściwym i kalorycznym, jednak mogą stanowić dopełnienie miski warzywnych chrupkości. Ponadto są bardzo szybkie w przygotowaniu. Blachę wykładamy papierem do pieczenia, a ser ucieramy na drobnych oczkach. Możemy zrezygnować z jakichkolwiek dodatków lub wymieszać wiórki z tymiankiem, ostrą papryką, koperkiem lub innym ulubionym smakiem. Na papierze układamy niewielkie kopczyki, które następnie delikatnie rozpłaszczamy. Pamiętajmy, by nie układać ich zbyt blisko siebie, ponieważ w piekarniku ser się roztopi i zamieni w większe krążki. Chipsy pieczemy kilkanaście minut w temperaturze około 200oC a następnie przekładamy na papierowy ręcznik, by odsączyć nadmiar tłuszczu. – Ser żółty to idealny składnik dań przygotowanych na ciepło. Jeśli poddamy go działaniu wysokiej temperatury przez nieco dłuższy czas, zamieni się z kolei w chrupiącą przekąskę. Wybierając gatunki typu holenderskiego uzyskamy łagodniejszy smak. Bardziej pikantne staną się chipsy z serów typu szwajcarskiego, takich jak Aldamer. Ważne, by nie piec serowych krążków zbyt długo, ponieważ mogą stać się gorzkie – wyjaśnia Ewa Polińska z MSM Mońki.

Więcej ciekawostek kulinarnych i apetycznych przepisów na nowej stronie internetowej www.msm-monki.pl.

Informacje o firmie:
Moniecka Spółdzielnia Mleczarska w Mońkach należy do grona najnowocześniejszych zakładów mleczarskich
w Polsce. Powstała 1 maja 1972 roku z połączenia Okręgowej Spółdzielni Mleczarskiej w Dolistowie i Okręgowej Spółdzielni Mleczarskiej w Krypnie. MSM specjalizuje się w produkcji serów dojrzewających typu holenderskiego i szwajcarskiego, masła extra oraz wyrobów proszkowanych: serwatki w proszku i okresowo odtłuszczonego mleka w proszku.
Produkcja w MSM w Mońkach odbywa się przy pomocy najnowszych technologii. Kontrola na każdym etapie wytwarzania sprawia, iż produkty są najwyższej jakości, czego gwarancją jest Zakładowy Kodeks Dobrej Praktyki Produkcyjnej / Dobrej Praktyki Higienicznej GMP/GHP oraz System HACCP.

A to już wiesz?  Tortilla z białą quinoą, gaucamole i pikantną salsą

Artykuly o tym samym temacie, podobne tematy