11.02.2011
Komunikat prasowy Bez kasku, ale z polisą 11.02.2011 15:08 Hestia SA Zapis o obowiązku noszenia kasków na stoku narciarskim ponownie zniknął z ustawy. Efekt? Na stokach znowu jest mniej bezpiecznie. Choć prawie 76% polskich internautów jest za obowiązkiem kasku dla wszystkich narciarzy*, zapisu o obowiązkowym kasku nie ma w ustawie. Zresztą nie tylko w Polsce. Podobna sytuacja jest we Francji, Czechach, Szwajcarii, Niemczech oraz Słowacji. Tragicznych w skutkach wydarzeń w związku z tym nie maleje. Media donoszą o kolejnych kolizjach na stokach w największych kurortach Europy. A wystarczyłaby odrobina rozsądku i solidne ubezpieczenie. Jak je wybrać? Podpowiada Kamila Lewnau z Biura Ubezpieczeń Indywidualnych Ergo Hestii. – Pamiętajmy, że w przypadku NNW nie warto patrzeć na cenę. O wiele ważniejszy jest zakres ubezpieczenia i to, w jakim wariancie je zawrzemy. Od wyboru wariantu może bowiem zależeć sposób wypłaty odszkodowania. Z ewentualnego odszkodowanie będziemy musieli pokryć koszty na przykład rehabilitacji, wiec warto, aby ubezpieczenie miało rozszerzenie również o zwrot takich kosztów. Najrozsądniej będzie wykupić ubezpieczenie, które obejmie także sprzęt narciarski, bagaż, leczenie, transport czy ratownictwo. Co więcej, w odpowiednim pakiecie ochroną objęty może być nie tylko poszkodowany, ale i osoba towarzysząca.Co zrobić kiedy dojdzie do wypadku na stoku? – Niezwłocznie zgłoś swojemu ubezpieczycielowi roszczenie z tytułu ubezpieczenia. – Dostarcz pełną dokumentację medyczną. – Bądź cierpliwy- odszkodowanie najczęściej zostanie wypłacone po zakończeniu leczenia, ponieważ wtedy ubezpieczyciel będzie mógł ostatecznie ocenić uszczerbek na zdrowiu. * Źródło: ARC Rynek i Opinia dla Newsweek?a